Ach ten karnawał... dlaczego musi być taki tuczący? Ale za to pyszny i na szczęście krótki :) Pączki ze słodkim nadzieniem skuszą niejednego. Przepis znalazłam na stronie mojewypieki.com
100 ml mleka lekko podgrzać, wkruszyć drożdże, posłodzić łyżką cukru i zagęścić łyżką mąki. Dobrze wymieszać. Oczywiście odjąć te składniki od ilości w przepisie. Odstawić do napuszenia.
Mąkę przesiewamy, dodajemy rozczyn, 100 ml mleka, roztopione masło, pozostały cukier, roztrzepane jajka, łyżkę spirytusu i szczyptę soli. Zagniatamy ciasto i dobrze wyrabiamy. Odstawiamy w ciepłe miejsce pod przykryciem do wyrośnięcia na 1,5 godziny.
Po tym czasie lekko rozgnieść ciasto na około 1 cm i wykrawać szklanką pączki. Przykryć ściereczką i pozostawić na 30 minut do wyrośnięcia.
Olej z dodatkiem łyżki spirytusu dobrze rozgrzać i smażyć pączki po kilka minut z każdej strony. Osączyć na ręczniku papierowym. Pączki nadziewać szprycą do tortów ze specjalną długą przystawką. Oprószyć cukrem pudrem.